Rybki w puszce to najczęściej kupowana pamiątka z pobytu w Portugalii. Dlaczego? Portugalia ma dostęp do najlepszego surowca wprost z oceanu, a jej mieszkańcy są w tym mistrzami - metody wypracowane przez wieki, a każda z puszek wygląda jak małe dzieło sztuki. Portugalia ma długą historię konserwowania ryb. Było to w epoce żelaza, kiedy metoda konserwowania ryb w soli morskiej została wprowadzona na Półwysep Iberyjski i stosowana przez Fenicjan, Greków i Kartagińczyków, a następnie przez Rzymian. Ruiny znalezione wzdłuż wybrzeża, takie jak rzymskie gliniane naczynia z amforami znalezione w Peniche, świadczą o rozwiniętym w tym czasie przemyśle solonych ryb. Starożytne pisma mówią również, w jaki sposób ryby były eksportowane do Włoch, Galii (Francja) i Afryki Północnej. Ryby solone były preferowaną metodą konserwowania ryb przez wiele stuleci, ale powoli zyskiwały popularność metody suszenia i wędzenia. Prezentujemy Państwu ofertę dwóch czołowych portugalskich producentów ryb i owoców morza - Nero (linia Nazarena i Valflor z produktami organicznymi) i José Gourmet (linie José Gourmet, Maria Organic o ATI Matel).Oto historia pierwszej z nich:
W 1680 r. przybyła do Portugalii włoska rodzina Nero i osiedliła się w Sesimbrze, aby tam produkować suszone i solone ryby. Rodzinna tradycja była kontynuowana przez kolejne wieki.
W 1912 roku Amadeu Henrique Nero, mając zaledwie 23 lata, zgodnie z rodzinną tradycją, zbudował w Sesimbrze swoją pierwszą fabrykę konserw rybnych, a w 1926 roku zrezygnował z produkcji solonej ryby, skupiając się wyłącznie na produkcji konserw rybnych.
W 1930 roku zdobył srebrny medal na Wystawie Regionalnej w Setúbal.
W 1944 r. przeniósł fabrykę z Sesimbry do Matosinhos ze względu na obfitość tamtejszych łowisk.
W 1957r. roku jego syn, Amadeu Nero, zbuduje nową fabrykę, również w Matosinhos, a w 1968 roku nabył kolejną - National Canning Factory - w Setúbal, którą sprzedał w 1973 roku.
W 1990 roku sprzedana zostaje również fabryka Matosinhos.
W latach 1912-1990 firma eksportowała głównie na rynki europejskie i amerykańskie. W międzyczasie zyskał również mocną pozycję na rynkach azjatyckich.
W 2010 roku Conservas Nero powraca na rynek, przywracając do życia niektóre ze swoich dawnych marek: Georgette, Catraio, Naval, Açôr i Nazarena.
Od teraz ta marka będzie obecna również w Greckich Delikatesach.
